outsider |
Wysłany: Nie 15:27, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
Do domu wchodzi elf siada na łóżku i myśli o walce ze swoim uczniem.Myślał o tym że może przygrać ale i tak zdobędzie nagrodę.Męczyło go też to że nie został jeszcze wybrany król ludzi.A może będzie to Tiesto albo Speed ?Nie myślał już o Nero ponieważ został elfem.A może ten kto zostanie królem ekfów będzie tyranem?Te myśli coraz bardziej zagłębialy się w głowie młodego króla.Ale przecierz nas jest więcej i jesteśmy bardziej wyszkoleni.Ta myśl uspokajała elfa.Po takich długich rozmyślaniach upichcił sobie filet z sarny zjadł i poszedł potrenować do swojeje nowej sali treningowej. |
|